Czekam, aż stanie się coś pięknego (2024)
„Czekam, aż stanie się coś pięknego” to poruszający film w reżyserii Cristiny Comencini, oparty na bestsellerowej powieści Violi Ardone. Historia osadzona jest we Włoszech okresu powojennego i opowiada o losach małego chłopca, Ameriga Speranzy, który zostaje wysłany przez swoją matkę z biednej dzielnicy w Neapolu do północnej części kraju. Akcja, organizowana przez komunistyczne organizacje, miała na celu zapewnienie dzieciom z ubogich rodzin lepszego życia w domach zastępczych. Amerigo trafia do Emilia-Romanii, gdzie odkrywa nowe możliwości, ale i trudne emocje związane z rozłąką z matką.
Film ukazuje kontrast między biedą południa a względnym dobrobytem północy oraz siłę solidarności, która pozwalała ludziom w trudnych czasach pomagać sobie nawzajem. Jest to także opowieść o poświęceniu matki, która, kierując się miłością, decyduje się oddać syna, by dać mu szansę na lepsze życie. Rolę matki Ameriga, Lucii, zagrała Serena Rossi, której występ został bardzo wysoko oceniony przez krytyków za autentyczność i emocjonalną głębię.
Film został doceniony za subtelność narracji, piękne zdjęcia i emocjonalną siłę, choć niektórym zabrakło głębszego rozwinięcia tematu podziałów społecznych i politycznych. Muzyka autorstwa Nicoly Piovaniego dodaje dziełu wyjątkowej atmosfery. „Il treno dei bambini” jest dostępny na platformie Netflix i stanowi przykład klasycznego kina włoskiego o uniwersalnym przesłaniu.